Przejdź do treści
Kilka słów po finale. Jaka przyszłość Borussii, jaka przyszłość Bayernu?

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Kilka słów po finale. Jaka przyszłość Borussii, jaka przyszłość Bayernu?

Gdy po wielkiej bitwie na Wembley odpadną już kłęby kurzu, a na policzkach piłkarzy Borussii wyschną łzy rozpaczy, trzeba będzie myśleć o następnym sezonie. Jaki będzie dla Bayernu? Jaki dla BVB?

Nauczeni poprzednimi sezonami, poprzednimi potyczkami obydwu drużyn, setką obejrzanych meczów niemieckiej Bundesligi i reprezentacji Niemiec stworzyliśmy w sobotę tekst zapowiadający wielki finał Ligi Mistrzów. Tekst, w którym pisaliśmy o konfrontacji „na żyle”, o spotkaniu, w którym wszystko rozstrzygnie się w ułamku sekundy, w którym o wszystkim zadecyduje jeden błąd bądź przebłysk geniuszu. Pisaliśmy, że BVB to w tym momencie jedyny zespół będący w stanie ograć Bayern i optymistycznie obstawiliśmy wynik 2:1 dla ekipy Kloppa. W zamian dostaliśmy coś takiego:

 

 

W zasadzie nigdy tego nie robimy, bo to dziecinne, infantylne. W zasadzie robić tego nie powinniśmy, bo to na pewno odwrócić się może tylko i wyłącznie przeciwko nam. Chcemy Wam jednak pokazać, jak bardzo łatwo palnąć w sieci głupotę i jak łatwo się później wymigać od odpowiedzialności za słowo (bo nie wierzę, że ktokolwiek z autorów przedstawionych powyżej komentarzy uderzy się w pierś). A to tylko wycinek z wczorajszych „dyskusji” pod wspomnianym tekstem.

Prawda jest jednak taka, że sprawdziło się w zasadzie wszystko, co pisaliśmy (oczywiście poza końcowym wynikiem). Borussia wiedziała doskonale, że nie może oddać Bayernowi pola, że nie może się zamurować i czekać na kontrataki, bo to byłoby zgubne. Szalone ataki, pressing, ogromna przewaga i szok na monachijskich twarzach – tak wyglądało pierwsze 20 minut. Później to jednak Bayern przejął inicjatywę na boisku i nie oddał jej do samego końca spotkania. Dynamiczny, szalony wręcz początek spowodował, że w ostatnich 15 minutach meczu Borussia tylko się broniła. Sam Łukasz Piszczek w pomeczowej rozmowie przyznał wprost, że Borussia przez Bayern została zabiegana. Świadczyć może o tym bardzo głupia bramka stracona tuż przed ostatnim gwizdkiem.

Oddajmy Bayernowi to, co mu się należy: Bawarczycy od Borussii byli w sobotę po prostu lepsi, ale przez wielu zapowiadanego pogromu nie było.

Problemy BVB w końcowej fazie meczu to jednak nie przypadek. Bayern w swojej szerokiej kadrze ma zmienników na każdą pozycję, w każdym momencie na murawie mógł pojawić się piłkarz, który nie zaniżyłby poziomu. Krótka ławka Borussii spowodowała, że Juergen Klopp nie miał ruchu, nie miał możliwości zmiany. I piszemy to w kontekście całego sezonu, momentów, gdy trzeba było oszczędzać siły najlepszych, dawać pograć zmiennikom. BVB zdecydowanie częściej występowała w swoim „odświętnym” zestawieniu. Dla Borussii, która w sobotę rozgrywała 52 mecz w sezonie, to było zbyt wiele.

Jaka przyszłość?

Wydawać by się mogło, że zespół zbudowany przez Juppa Heynckesa nie potrzebuje już żadnych ulepszeń, że jest to ekipa perfekcyjna, samograj. W lecie Heynckes jednak odchodzi, zastąpi go Pep Guardiola, a w składzie pojawi się co najmniej dwóch znakomitych piłkarzy – Mario Goetze i Robert Lewandowski (nie wierzymy już w żaden inny scenariusz). Oznacza to, że Bayern będzie jeszcze silniejszy, niż w kończącym się właśnie sezonie! Czy to dobrze, że Lewy odchodzi do Bayernu? Czy to dobry moment? Najlepszy, lepszego już nie będzie! Polski napastnik trafi do zespołu, w tym samym momencie, w którym do klubu przyjdzie nowy szkoleniowiec. Lewy nie będzie się więc musiał wbijać w skostniały system i udowadniać swoich możliwości staremu sztabowi. Lewy pojawi się na Allianz Arena w momencie, gdy o pierwszy skład walczyć będą wszyscy bez wyjątku! A dodajmy, że transfer Lewandowskiego będzie miał już stempel Guardioli. Naprawdę nie zdziwimy się, jeśli w przyszłym sezonie Lewandowski weźmie udział w historycznym wydarzeniu: finale, w którym Bayern jako pierwszy obroni tytuł najlepszej ekipy w Europie…

Przed Borussią natomiast nie lada wyzwanie polegające na utrzymaniu reszty składu oraz wypełnieniu luk po Goetze i Lewandowskim. Mówi się od dawna, że pierwszego zastąpić może Kevin de Bruyne, o Lewym chcą zapomnieć przy pomocy Edina Dżeko, Mario Gomeza bądź Claudio Pizarro. Poskładanie tego wszystkiego w jedną całość będzie jednak nie lada wyzwaniem. Przed Kloppem bardzo gorące lato i jeszcze gorętszy sezon. Jeszcze niedawno bowiem, BVB było łatwiej, bo zespół przez wszystkich traktowany był z przymrużeniem oka. Z pozycji średniaka było o wiele łatwiej atakować najwyższe cele. Teraz Borussia za średniaka traktowana już nie jest, a realia w Dortmundzie panują wciąż te same… Aby wspiąć się na poziom Bayernu i rywalizować z Bawarczykami na wszystkich frontach, Borussia musiałaby zacząć wydawać grube miliony na transfery. A to zupełnie nie ta filozofia, która wyznawana jest na Signal Iduna Park.

Paweł KAPUSTA
Obserwuj autora na Twitterze!

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 4/2025

Nr 4/2025

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Polski mecz w Lidze Mistrzów. Czy Monaco zaskoczy Inter? [LIVE]

Inter Mediolan mierzy się z AS Monaco. Oba zespoły dzieli w tabeli różnica 3 punktów. W bramce francuskiej drużyny stoi Radosław Majecki, zaś na ławce mistrzów Włoch spotkanie rozpocznie Piotr Zieliński.

Uefa Champions League official logo  during  Bologna FC vs LOSC Lille, UEFA Champions League football match in Bologna, Italy, November 27 2024 (Photo by Alessio Marini/IPA Sport / ipa-a/IPA/Sipa USA)
2024.11.27 Bolonia
pilka nozna liga mistrzow
Bologna FC - Lille OSC
Foto Alessio Marini/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Manchester City gra o życie! Czy The Citizens uratują się przed kompromitacją? [LIVE]

Mistrzowie Anglii spróbują pokonać Club Brugge, by dostać się do 1/16 finału Ligi Mistrzów. Muszą wygrać, gdyż obecnie do 24. miejsca tracą 2 punkty.

Uefa Champions League official logo  during  Bologna FC vs LOSC Lille, UEFA Champions League football match in Bologna, Italy, November 27 2024 (Photo by Alessio Marini/IPA Sport / ipa-a/IPA/Sipa USA)
2024.11.27 Bolonia
pilka nozna liga mistrzow
Bologna FC - Lille OSC
Foto Alessio Marini/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Walka o fazę pucharową Ligi Mistrzów. PSG musi wygrać ze Stuttgartem. [LIVE]

VfB Stuttgart podejmuje PSG. Oba zespoły mają po 10 punktów i bronią miejsca dającego awans do 1/16 finału.

Uefa Champions League official logo  during  Bologna FC vs LOSC Lille, UEFA Champions League football match in Bologna, Italy, November 27 2024 (Photo by Alessio Marini/IPA Sport / ipa-a/IPA/Sipa USA)
2024.11.27 Bolonia
pilka nozna liga mistrzow
Bologna FC - Lille OSC
Foto Alessio Marini/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Liverpool przed historyczną szansą. Czy The Reds pokonają PSV? [LIVE]

PSV Eindhoven podejmuje Liverpool. Jeżeli podopiczni Arne Slota pokonają 19. drużynę tabeli, to zakończą fazę ligową Ligi Mistrzów z kompletem punktów.

Uefa Champions League official logo  during  Bologna FC vs LOSC Lille, UEFA Champions League football match in Bologna, Italy, November 27 2024 (Photo by Alessio Marini/IPA Sport / ipa-a/IPA/Sipa USA)
2024.11.27 Bolonia
pilka nozna liga mistrzow
Bologna FC - Lille OSC
Foto Alessio Marini/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Real Madryt gra we Francji. Czy Królewscy zaatakują czołową ósemkę? [LIVE]

Brest podejmuje Real Madryt w ostatniej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów. Los Blancos podejmą ostatnią próbę wejścia do grona ośmiu najlepszych zespołów.

Uefa Champions League official logo  during  Bologna FC vs LOSC Lille, UEFA Champions League football match in Bologna, Italy, November 27 2024 (Photo by Alessio Marini/IPA Sport / ipa-a/IPA/Sipa USA)
2024.11.27 Bolonia
pilka nozna liga mistrzow
Bologna FC - Lille OSC
Foto Alessio Marini/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej