Przejdź do treści

Polska Ekstraklasa

Rzeźniczak: Poradzimy sobie z Lechią

– Trzy ligowe porażki bardzo nas bolą. Stać nas na znacznie więcej – uważa Jakub Rzeźniczak. W środę o godz. 18.30 Legia gra pierwszy półfinałowy mecz Pucharu Polski z Lechią w Gdańsku. W składzie po raz pierwszy od września jest Dickson Choto. Jest też trener Maciej Skorża, ale jak długo jeszcze wiele zależy od wyników najbliższych dwóch spotkań.

Legia ma najgorszy sezon od lat, chociaż w perspektywie całego sezonu tego nie widać. W tabeli ekstraklasy jest czwarta, a w rozgrywkach Pucharu Polski dotarła do półfinału. Niemniej, bilans spotkań jak na ten klub jest fatalny. Z ligowych 20 Legia wygrała dokładnie połowę, jedno zremisowała i poniosła aż dziewięć porażek. Straciła aż 29 bramek, przy zaledwie 26 strzelonych. Trener Skorża dostał od właściciela klubu propozycję nie do odrzucenia: ma wygrać dwa najbliższe mecze. Inaczej w następnym sezonie – a może jeszcze w tym – zespół poprowadzi jego następca. Być może Henryk Kasperczak.

Nerwową atmosferę w klubie podkręcił jeszcze incydent do jakiego doszło po przegranym w sobotę 2:3 meczu z Ruchem – Jakuba Rzeźniczaka uderzył chuligan, wyładowując frustrację za beznadziejne występy zespołu. We wtorkowy poranek piłkarze po godz. 9 wybierają się autokarem w podróż do Gdańska. Dzień zaczynają pół godziny wcześniej od śniadania w klubowej restauracji. Jednym z pierwszych na posiłku jest właśnie Rzeźniczak. O incydencie nie ma zamiaru rozmawiać. Ale o zbliżającym się meczu już jak najbardziej. – Musimy skupić się na tym najbliższym meczu. Wszyscy wiedzą jak bardzo jest ważny. To najkrótsza droga do europejskich pucharów. Zdobywca trofeum zagra od razu w trzeciej rundzie. Trzy ligowe porażki bardzo nas bolą. Czas na dobry występ. Trzeba w Gdańsku nie stracić bramki i może uda się coś strzelić. Pamiętajmy jednak, że za dwa tygodnie czeka nas rewanż, więc środowy wynik nie jest decydujący – mówi zawodnik.

Legia i Lechia sąsiadują w ligowej tabeli. Ostatnio gdańszczanie lepszym bilansem bramkowym, a także dzięki temu, że w stolicy zwyciężyli 3:0 wyprzedzili warszawian. W tym momencie w jakim jest Legia nie jest to dla niej wygodny przeciwnik.
– W tej fazie rozgrywek nie ma już różnicy, na kogo się trafia. Akurat z Lechią jesteśmy w stanie sobie poradzić. Wynik sprzed pół roku nie odzwierciedla tego co działo się na boisku. Liczę, że zagramy wreszcie dobrą piłkę – uważa reprezentant kraju.

Tylko na jakiej podstawie? Może takiej, że po raz pierwszy od wielu miesięcy i kontuzji ścięgna Achillesa do składu powraca ostoja defensywy Dickson Choto. A z defensywą Legia ostatnio miała mnóstwo kłopotów. Z powodu żółtych kartek do Gdańska nie pojechał co prawda Jakub Wawrzyniak, ale ten brak Skorża jest w stanie łatwiej zrównoważyć. Jednak sam Choto może nie załatwić sprawy. Potrzebna jest jeszcze lepsza dyspozycja kolegów. W tym napastników. W tym powracającego do zdrowia Michala Hubnika, którego występ z Ruchem był niepewny do końca, a który z Lechią zagra od pierwszej minuty. – Patrząc na cały mecz z Ruchem to w naszym wykonaniu był średni. Musimy dążyć do tego, żeby grać tak jak przez pierwsze 40 minut. Jeżeli uda nam się utrzymać taki poziom przynajmniej przez 70-80 minut to o wynik można być spokojnym – prezentuje urzędowy optymizm Rzeźniczak. Transmisja w TVN Turbo.

Przypuszczalny skład Legii: Skaba – Rzeźniczak, Choto, Astiz, Komorowski – Manu, Borysiuk, Vrdoljak, Radović, Kucharczyk – Hubnik.

Źródło: ASInfo

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 4/2025

Nr 4/2025

Polska Ekstraklasa

Wiadomo, ile Legia Warszawa chce dać za napastnika. Kibice nie będą zadowoleni…

Legia Warszawa cały czas pracuje nad transferem nowego napastnika, ale operacja trwa mozolnie i opornie. Wiemy już, ile stołeczny klub chce przeznaczyć na nową dziewiątkę

2024.07.12 Urszulin, Ksiazenice
przygotowania do sezonu, mecz towarzyski sparing
Legia Warszawa - Widzew Lodz
N/z Jacek Zielinski Dariusz Mioduski
Foto Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus

2024.07.12 Urszulin, Ksiazenice
preseason, friendly match
Legia Warszawa - Widzew Lodz
Credit: Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Prezes Widzewa Łódź potwierdza ofertę za Imada Rondicia!

Niemiecki klub walczy o pozyskanie Imada Rondicia. Widzew Łódź nie jest jednak zadowolony z otrzymanych warunków ze strony niemieckiej!

2024.11.09 Lodz
pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2024/2025 
Widzew Lodz - Zaglebie Lubin
N/z Imad Rondic
Foto Artur Kraszewski / PressFocus 

2024.11.09  Lodz 
Football - Polish PKO Ekstraklasa season 2024/2025 
Widzew Lodz - Zaglebie Lubin
Imad Rondic
Credit: Artur Kraszewski / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Nie żyje były piłkarz Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze

Ruch Chorzów przekazał smutną wieść o śmierci swojego byłego piłkarza – Dawida Bartosa.

SOPOT, ARMIA KRAJOWA 55, 10.04.2010, ZALOBA PO TRAGICZNEJ SMIERCI PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO, MIESZKANCY TROJMIASTA SKLADAJA KWIATY I ZAPALAJA ZNICZE POD DOMEM PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO W SOPOCIE, 
FOT. PIOTR MATUSEWICZ / PRESSFOCUS
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

OFICJALNIE: Nowy pomocnik Rakowa Częstochowa! Niecodzienny sposób rozliczenia

Ibrahima Seck dołączył do Rakowa Częstochowa na zasadzie transferu definitywnego. Kontrakt nowego pomocnika ważny jest do czerwca 2028 roku.

OFICJALNIE: Nowy pomocnik Rakowa Częstochowa! Niecodzienny sposób rozliczenia
Czytaj więcej

Polska Ekstraklasa

Media: Napastnik Widzewa na celowniku niemieckich klubów

Imad Rondić wzbudza cały czas zainteresowanie innych klubów. Przyszłość napastnika w Widzewie Łódź stoi pod dużym znakiem zapytania.

2024.09.01 Bialystok Pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2024/2025. 7. kolejka rozgrywek. Jagiellonia Bialystok (zolto-czerwone) - Widzew Lodz N/z Imad Rondic Foto Michal Kosc / PressFocus 
2024.09.01 Bialystok Football Polish PKO Ekstraklasa season 2024/2025 Jagiellonia Bialystok - Widzew Lodz Credit: Michal Kosc / PressFocus
Czytaj więcej